Piłka nożna: lutego 2009

21 lutego w hali „Arkadia” odbył się finał VI edycji Powiatowej Amatorskiej Ligii Piłki Nożnej. Był to już szósty finał tych rozgrywek, które odbywają się na tym obiekcie od jesieni 2003 roku.
Można stwierdzić, że zainteresowanie rozgrywkami nie maleje. Wciąż cieszą się one sporym zainteresowaniem. W VI edycji rozgrywek wystartowało 8 zespołów, ale do końca dotrwało 7. Zespół „Piastów” został wykluczony z rozgrywek ponieważ nagminnie naruszał regulamin.
Warto sobie przypomnieć, że rekordowym pod względem ilości zespołów uczestniczących w rozgrywkach był sezon 2004/05 (II edycja). Wówczas to do rywalizacji stanęło 16 drużyn.
W historii rozgrywek najwięcej sukcesów na swoim koncie zanotowały zespoły „Warriors” i „Koźlarzy”. „Warriors” zdobył pierwsze miejsce w I i II edycji rozgrywek (lata 2003 – 05). Ma on również na swoim koncie wicemistrzostwo wywalczone w III edycji (2005/6). Warriorsów zdetronizowali wówczas "Koźlarze", którzy przez trzy kolejne edycje zdominowali rozgrywki. Zespół ten ma również na swoim koncie wicemistrzostwo (I edycja). Również do „Koźlarzy” należy rekord strzelonych bramek. W sezonie 2005/06 (III edycja) strzelili oni swoim rywalom aż 104 bramki a sami stracili podczas całych rozgrywek (11 meczy) jedynie siedem. W sumie – w okresie swoich występów w lidze powiatowej – „Koźlarze” zaaplikowali rywalom 335 bramek a stracili 68. Ten wynik uzyskali podczas 47 spotkań, które rozegrali w lidze.
W ciągu 6. lat istnienia ligi najdłużej można odnotować występowanie w niej zespołu o nazwie „Amigos”. W rozgrywkach zespół ten pojawił się w roku 2004 (II edycja) i gra do dnia dzisiejszego. Od czterech sezonów gra zespół „Gwardii”. Rzecz jasna składy tych zespołów ulegały zmianie, ale najwidoczniej sentyment do nazwy pozostał u tych, którzy nie odeszli lecz nadal grali. VI edycja rozgrywek była bardzo ciekawa i wiele spotkań stało na dobrym poziomie. Dla tych, którzy uczestniczą w rozgrywkach stały się one stałym elementem ich życia. I chociaż często zespoły maja problemy ze skompletowaniem składu na mecz, to nie to jest najważniejsze. Najważniejszy jest ten przypływ adrenaliny, który towarzyszy każdemu pojedynkowi. A w tej lidze nie ma spotkań nieważnych.
Można mieć nadzieję, że Powiatowa Amatorska Liga Piłki Nożnej będzie przyciągała coraz więcej uczestników. Jest to bardzo dobry sposób na spędzenie wolnego w fajnej, sportowej atmosferze.

EDYCJA I
2003/2004

EDYCJA II